- Popiół i diament – Andrzej Wajda, 1958
- Pociąg – Jerzy Kawalerowicz, 1959
- Do widzenia, do jutra – Janusz Morgenstern, 1960
- Nikt nie woła – Kazimierz Kutz, 1960
- Zezowate szczęście – Andrzej Munk, 1960
- Sanatorium pod klepsydrą – Wojciech Jerzy Has, 1973
- Barwy ochronne – Krzysztof Zanussi, 1976
- Aria dla atlety – Filip Bajon, 1979
- Gorączka – Agnieszka Holland, 1981
- Przypadek – Krzysztof Kieślowski, 1981
Aria dla atlety – Krótka Historia Polskiego Kina – 17.09.2023
Opowiedziana przez głównego bohatera Władysława Góralewicza, mistrza świata zapasów w stylu francuskim i wolnoamerykance, a jednocześnie miłośnika opery, historia jego życia, zainspirowana autentyczną biografią zapaśnika Zbyszka Cyganiewicza. Na pokaz zapraszamy w niedzielę 17 września o godz. 14.00. Bilety: 13 zł.
Góralewicz (K. Majchrzak), młody chłopak z Galicji trafia do cyrku jako początkujący zapaśnik. Charyzmatyczny szef cyrku (W. Pszoniak) organizuje zastawy pod walki atletów. Tam Góralewicz poznaje przyszłych przyjaciół: Bolka (R.Wilhelmi), który zjada koty i Cyklopa (B. Bilewski), pół ślepego z wysiłku. Tam też doświadcza upokorzenia ze strony braci Abs. Od tej chwili będzie ich ścigał z zemsty po całej Europie. W wyniku porachunków między właścicielami cyrków przyjaciele muszą uciekać. Bolcio ginie w walce z bykiem, Cyklop umiera. W Charlottenburgu Góralewicz występuje w sali operowej obok słynnego tenora. Potem trafia do Casino de Paris, gdzie jego niegdyś pierwszy szef jest obecnie kelnerem. Zapaśnik żeni się z dekadentką, wytworną Cecylią (P. Raksa). Nie pali się już do walki, sam ulega dekadencji, ale staje naprzeciw jednego z braci Abs. Zdobywszy wszystko, nie czuje satysfakcji.
Spektakularny debiut Filipa Bajona zachwycał nieposkromioną wyobraźnią, plastycznością wizji i odmiennością od tego, co proponowało polskie kino w okresie moralnego niepokoju. Film przywoływał estetykę malarstwa i grafiki przełomu wieków, a awanturnicza historia z mnóstwem fascynujących bohaterów budziła skojarzenia z filmami Frederica Felliniego i Kena Russella.
Reżyser zdobył Nagrodę za debiut na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku, a Jerzy Zieliński Nagrodę za zdjęcia (1979). W Koszalinie film zdobył Nagrodę za film fabularny i Nagrodę Dziennikarzy. Krzysztof Majchrzaka uhonorowano Nagrodą im. Zbyszka Cybulskiego (1980). Na Międzynarodowym Festiwali Filmów Autorskich w San Remo reżyser otrzymał Nagrodę za debiut (1980).